Szkoda mi każdego Rosjanina który zginął w tych walkach. Przecież gdyby nie oni nas by juz nie było. Co z tego że latach 39-42 byli po stronie Niemców i 17 września wbili nam nóż w plecy atakując nasz kraj. Co z tego że wymordowali większość polskiej inteligencji. Co z tego że represjonowali naszą ludność i wywieźli tysiące Polaków na sybir. Tego już się nie pamięta. Teraz to komunistyczne ścierwo jest promowane jako wielcy wyzwoliciele i bohaterowie walk z Niemcami. Oby tak dalej !
Źle myślisz. W filmie wyraźnie jest pokazane, jak działa stalinowska propaganda na Rosjan i przez to jacy są oddani swojej Matce Rosji. Wizerunek Chruszczowa ukazuje bezwzględnego władce, który dla zwycięstwa wysyła swoich ludzi na pewną śmierć.
hehe racja :D widzę ze mamy podobnie poglądy tylko jak chodzi , Wojna o Pacyfik to popieram Japonie, uważam ze Japonia powinna podpisać sojusz z Aliantami przeciwko Chinom i Rosji .
Ja tez popieram Japonie.. Wojna chin i japonii byla dlguo prowokowana przez Chiny.. Nie mozna zapominac że od I wojny Chinsko-Japonskiej rzad Chin gnoil Japonie... A ze w Chinach trwala wojna domowa to skorzystali i zaatakowali.. USA samo wskoczylo miedzy mlot a kowadlo.. Ogólnie to Japonia mogla pokonac USA tyle ze mieli slabsze lotnictwo (ale lepsze orkety).. CHociaz gdyby nie atak na Hiroszime i Nagasaki to wjna by sie nie skonczyla i ZSRR zaatakowalo by Japonie.. Pewnie by wygrali a cóz.. Hirosziam i Nagasaki maja oklo 100 000 ofiar a komunizm w Japonii mialby miliony ofiar...
Można też dodać, że też właśnie pod naporem Japonii w 42 roku hitler oficjalnie wypowiedział wojne USA. I niestety (dla niego) zrobił błąd o który oskarżał władców niemiec podczas I wojny swiatowej a mianowicie wojna na dwa fronty której niestety wygrać się nie da
uważam jak by Japonia przejęła Niemiecko Technologie wojskową z czasu 2 wojny światowej to mogli by wygrać tą wojnę . Japonia przegrała wojnę też przez to, ze dowódcy popełniali samobójstwo,żołnierze tak samo , zamiast walczyć z wrogiem .
Hitler wypowiedział wojnę USA w grudniu 1941 będąc podniecony wielkimi sukcesami na wchodzie, kiedy lada dzień miała paść Moskwa.
Japonia była bez szans bo nie mieli broni atomowej i mogli z motyką na Słońce biegać
Japończycy nie mogli pokonać USA, nawet gdyby wygrali pod Midway. Większość produkcji statków USA odbywała się na Wschodnim Wybrzeżu, a więc terenie niedostępnym dla Japończyków. Azjaci mogli tylko opóźniać swoją porażkę - potęga materiałowa i ludzka Amerykanów była niedościgniona, tylko ruscy w tamtym czasie stanowili dla nich konkurencję.
E tam, ZSRR to byl kolos na glinianych nogach, w tamtych czasach dobra konkurencja byl a co najwyzej III Rzesza
Kolos "na glinianych nogach", który zmiażdżył Niemców na froncie wschodnim i wszedł do Berlina jak po swoje. Nie, III Rzesza nie miała szans, przynajmniej nie po porażce pod Moskwą w 1941 r.
Bo NIemcom zabraklo pieniedzy..
Gospodatka Niemiec byla socjalistyczna, gdyby w Niemczech byl kapitalizm to nawet nie musieli by rozpetywac wojny.
Ale jakby juz to by ja wygrali.. jesli Niemcy nie mialy by dlugow a mialy duzo pieniedzy to rzucily by ZSRR na kolana bez wiekszego problemu...
ZSRR przewyzszalo NIemcy ylacznie zasobami ludzkimi.
Hm... nie tylko. Czołgi były co najmniej tak samo dobre (T-34, czy też KW1), artyleria ustępowała jedynie amerykańskiej. Lotnictwo pod koniec wojny rozwinęło się niesamowicie. Przewaga ruskich w przemyśle to też jeden z elementów wojny, nie?
Zresztą taktyka też rozwinęła się u nich od 1943 wzwyż, wystarczy spojrzeć na bitwę pod Kurskiem - niby Niemcy zaatakowali umocnione pozycje, no ale... przegrali, i to się liczy.
T-34 byly dobre, artyleria itd. ok. Ale z Finami ponosili kleski.. W zasadzie to jak chodzi o zolnierza to byla prymitywna holota.
Niemcow zniszczyla Rosyjska zima, wieksze zasoby ZSRR itd... faktem jest to, że ZSRR moglo by być pokonane nawet przez Polske.
Należy wspomnieć o ok 4 mln żołnierzy sowieckich, którzy woleli się poddać Hitlerowi, nie widzieli sensu w walce za towarzysza Stalina
Nie do końca na glinianych nogach ale faktem jest że Niemcy byli o włos od pokonania sowietów w 41 i to głupota hitlera przyczyniła się do ostatecznej klęski. Ty chyba nie bierzesz pod uwagę że ZSRR walczył wszystkimi swoimi siłami na jednym froncie a Niemcy de facto musieli w 44 walczyj już na 4 (liczę wojnę morską na Atlantyku), Niemcy musieli walczyć z Rosjanami, Amerykanami i Anglikami.
W 1941 r., kiedy Niemcy atakowali ZSRR, mieli na Zachodzie ok. 10% wojsk. Dopiero po lądowaniu w Normandii musieli przerzucić większe siły na zachód, a i tak było to jakieś 20% całości. Poza tym w 1944 r. wojna dla Niemców i tak była już przegrana.
Tak była przegrana że zamachowcy 20 lipca liczyli że po zabiciu Hitlera podpiszą rozejm z Anglosasami i skierują wszystkie siły z zachodu do dalszej walki przeciwko sowietom
aż do 41 rozwój niemieckich sił pancernych był spowolniony z powodu dużego zaangażowania środków w rozwój ubootów
zapominasz też o dostawach dla ZSRR oraz o tym że to lotnictwo anglosaskie paraliżowało niemiecki przemysł nie pozwalając mu na rozwinięcie produkcji
ps. Hitler pozwolił Rzeszy na przejście na produkcję wojenną dopiero w 43, a wcześniej jechali na produkcji jak w warunkach pokoju
1. Dostawy w ramach programu "Lend-Lease" na dobre ruszyły w 1943 r., kiedy ZSRR wygrało bitwę o Kursk i tym samym wyeliminowało ryzyko porażki.
2. Zamachowcy liczyli na możliwość podpisania rozejmu z Anglosasami - czy to nie pokazuje, że wojnę przegrali już militarnie?
3. Mówimy o tym, że wojna była dla Niemców przegrana już w 1941 r. - opisane błędy Niemców to czynniki prowadzące do tego. To samo można powiedzieć o ZSRR - gdyby Stalin nie pozbył się całego dowództwa, gdyby nie składował wielkiej ilości materiałów i wojsk przy granicy w czerwcu 1941, gdyby wcześniej wiedział, że Japończycy go nie zaatakują, i wysłał dywizje syberyjskie na zachód wcześniej... to tylko gdybanie.
2. Przegrali musząc walczyć z 3 mocarstwami ale uważali że wycofując te 60 dywizji (ich jakość była bardzo różna ale to jednak masa ludzi i sprzętu) z zachodu wygrają z ZSRR (zresztą Hitler też próbował skłócić ze sobą aliantów
3 To czynniki które były spowodowane tym że prowadzili wojnę z Anglosasami czyli potwierdza to moją tezę że Niemcy przegrali bo musieli prowadzić wojnę z ZSRR i z Anglosasami. Gdyby prowadzili tylko z ZSRR to nawet te 3 duże porażki wcale by przesądzały wyniku wojny, zresztą jedną z przyczyn porażki pod Kurskiem był fakt że alianci rozpoczęli operację Husky i Hitler musiał wycofać 2 dywizje SS
ps. tak wg Guderiana była przegrana już w 41 ale troszeczkę o czym innym przecież piszemy, o tym czy ZSRR był jako potęga przereklamowany czy nie :) Co z tego że mieli T-34 (swoją drogą najbardziej przereklamowany czołg w historii) i KW skoro na 22 tysiące czołgów (chyba się nie pomyliłem co do ich liczby) te czołgi to tylko 500 sztuk, a celowniki radzieckich myśliwców to narysowane celowniki na wiatrochronach, dopiero po dostawach amerykańskich samolotów lotnictwo radzieckie zanotowało skok jakościowy
ps. nie miałeś czasem konta na militarium bo tam pamiętam był jeden user z kotem w avku ?
Wolicie Japonię, bo bezpośrednio nam nie szkodziła, ale takim Chińczykom robili rzezie na miarę hitlerowskiego holokaustu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Masakra_nanki%C5%84ska
I na odwrót, im Hitler niewiele mówi.
http://www.dw.de/ignorancja-i-beztroska-jak-azjaci-podchodz%C4%85-do-nazistowski ej-symboliki-i-holokaustu/a-16994468
Kibicujemy skrycie Japonii, bo teraz USA kojarzy nam się z zepsuciem i konsumpcjonizmem tego świata.
każdy ma ulubiony naród a jak dla mnie Japonia jest lepsze od Chin, ma doskonała kulturę i sztukę,powinna wygrać wojnę o Pacyfik a takie osoby jak ty zachowują się jak niedorozwinięte dzieci z podstawówki . chodzi mi ze twój ulubiony naród to Chiny i dlatego takie osoby jak ty rzucają się o to ze ktoś inny lubi Japonię to dobry przykład zachowania dziecka z podstawówki, nie wiem ile masz lat ale zachowujesz się jak dziecko z podstawówki .
Gdzie ja napisałem, że mój ulubiony naród to Chiny, pytam się? Jak dla mnie to ty zachowujesz się teraz właśnie jak dziecko z podstawówki.
Tylko, że Japonia i Chiny w latach II wojny światowej to coś zupełnie innego niż dzisiaj. Japonia była agresorem, który chciał podporządkować sobie Chiny i całą resztę Azji. A ponieważ Chińczycy nie chcieli się poddać jak Polacy przed Niemcami, Japonia zaczęła dokonywać zbrodni wojennych i to czasami gorszych niż Niemcy i Sowieci. Kto Japończyków zapraszał do Chin? A Chiny miały prawo się bronić przed najazdem. I piszesz o zbrodniach chińskich, ale to czasy Mao Zedonga. W czasie II wojny światowej Chinami rządził Czang Kaj-szek i Kuomintang, który po wojnie przegrał z finansowanymi i wspieranymi przez Sowietów komunistami. A ofiarami zbrodni komunistycznych w Chinach byli i są w większości Chińczycy. A tak naprawdę legalny rząd Chin znajduje się na Tajwanie i nie jest uznawany przez większość krajów świata. A z tego co wiem, żyje się tam całkiem przyjemnie, 100 razy lepiej niż w Tuskbekistanie.
Japonia nie mogla dokonac zbrodni wojennych, poniewaz takie cos nie istnialo przed i w czasie II wojny swiatowej.
Cóż, przypomniał mi się pewien cytat:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cytat_arme%C5%84ski
Tak, gdzie tu widzisz brak sensu itd? Pojecie zbrodni wojennych faktycznie przekrecilem, ono powstalo w 1919 r. za to pojęcie ludobójstwa powstało w 1946 r. myslalem, ze pojecie zbrodni wojennych w tym samym czasie.
Japońce to najwięksi zwyrodnialce IIWŚ, to co oni robili to nawet Sowietom i Niemcom się w głowie nie mieściło, poczytaj trochę o historii japońskiej okupacji i japońskich jeńców
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2015/01/25/bolszewickie-pieklo-10-faktow-ktorym i-wyleczysz-kazdego-zwolennika-komunizmu-18/
http://historia.newsweek.pl/gwalty-armii-czerwonej---boje-sie-tych-diablow--rosj an----,100278,1,1.html
chyba w Rosji u ciebie nie powiedzieli co Rosjanie robili . przeczytaj sobie .
po pierwsze nie pisze z Rosji i to nie jest u mnie, a po drugie nie masz zielonego pojęcia o historii
Japończycy to najwięksi zbrodniarze z czasów IIWŚ,
ale do takiego nieuka jak ty to jak grochem o ścianę
Masz na myśli Tybet? Cóż, jeśli tak, to z tego wynika, że zbrodnie komunistów są nie w porządku, ale takich faszystów już tak.
chodzi mi ze to moja sprawa ze wolę Japonię od Chin, tak samo jak ja nie obraziłem ze jesteś Fanem Chińczyków .
nie wiem ile masz lat ale zachowujesz się jak dziecko z podstawówki, mówi się mu a on swoje . jak dla mnie to Japonia jest ta dobra i kij ci do tego . bzdury ze Japonia była ta zła to mów się do swoich rodziców .(jeśli jesteś nieletni) a jak pełnoletni to do kolegów takie bzdury .
,,Bzdury, że Japonia była ta zła"
Owszem była. Proponuję poczytać o japońskich zbrodniach w wojnie z Chinami. Na przykład o gwałcie nankińskim: http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Masakra_nanki%C5%84ska
Dodam jeszcze, że wówczas w Chinach rządził prawicowy Czang Kaj-szek, a komuniści doszli do władzy między innymi z powodu osłabienia rządu po wojnie z Japonią.
Jasne, Chiny teraz są komunistyczne, wiec trzeba było tępić je, gdy jeszcze nie były komunistyczne... Może od razu powiesz, że Chiny były wtedy członkiem kominternu?
może od razu powiesz ze Chiny mają najlepszy produkt który nie rozpada się po kilku tygodniach, ciekawie skąd takie niedorozwinięte dzieci jak ty biorą się . Walnij się pierw klawiaturą a potem zastanów się co napisałeś . co za baran z ciebie .
A co ma wspólnego dzisiejsza jakość chińskich produktów z czasami II wojny światowej i oceną moralną japońskich zbrodni w Chinach?
Faszyści to bestie niewarte wspomnień.
Rosjanie to taki same głupki jak my. Łatwo nimi i nami manipulować.
Przykro to czytać... jad aż się leje... ;-)
Kiedyś wmawiano nam "jedno", teraz bez namysłu gada się "przeciwnie", a prawda jest gdzieś tam po "środku"... Jeżeli "...92" to Twój wiek, to to trochę tłumaczy... Pozdrawiam
Jad się leje bo to pokolenie wychowane na jadzie, nikogo nie można winić tylko siebie że doprowadziliśmy do zdeprawowania młodych umysłów oczywiście części. Ludzie no nie ma czegoś takiego jak totalna czerń i biel. Niemcy byli różni i Rosjanie byli różni wiadomo że SS i NKWD to ludzie pozbawieni skrupułów bo tacy właśnie tam trafiali, ale zwykły żołnierz już nie pałał się takim entuzjazmem bo często walczył pod przymusem licząc że przeżyje.
W ostatnich etapach wojny w armii niemieckiej już odpuszczano temat aryjskości i pochodzenia bo postanowili ratować skórę jak się da, z kolei ZSSR nie musiało się tak liczyć ze stratami wiedzieli że jak pokonają Niemcy to już nic im praktycznie nie stanie na drodze co było oczywiście prawdą.
Mamy tendencje do użalania się nad sobą zamiast rzucić to i iść do przodu. Ludzie pokroju Hitlera wynieśli się z Europy i są teraz w Azji i krajach bliskiego wschodu. Teraz naszym zagrożeniem jest kroczący na nas radykalizm.