PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5421}

Wróg u bram

Enemy at the Gates
7,9 231 709
ocen
7,9 10 1 231709
6,9 19
ocen krytyków
Wróg u bram
powrót do forum filmu Wróg u bram

8/10 dla takiej chały? 

użytkownik usunięty

Naprawdę nie rozumiem, co ludzie widzą w tym filmie. Owszem, jest kilka znanych twarzy (choć w dużej części bardzo źle dobranych do swojej roli), batalistyka i efekty specjalne na najwyższym poziomie (ale to raczej standard w Hollywood), akcja wartka i nawet trzyma w napięciu, ale... co poza tym? "Wróg u bram" najlepiej pokazuje, ile Amerykanie rozumieją z rosyjskiej mentalności i charakterystyki walk na froncie wschodnim. Filmy na te tematy powinni kręcić wyłącznie Słowianie (oraz Niemcy - ze swojego punktu widzenia, vide: "Stalingrad" 1998, doskonały film). Zajcew - młody demokrata (w rzeczywistości był to zażarty komunista, który za krytykę systemu potrafił rzucić się do bójki - poczytajcie trochę o nim) rzuca się do boju z prawdziwie rosyjskim okrzykiem na ustach: "For mother Russia"... Litości! Nie dość, że pojedynek snajperów ukazany w filmie nigdy nie miał miejsca, a zwycięstwo setek tysięcy żołnierzy przypisano jednej osobie, to jeszcze ukazano samego Zajcewa kłamliwie.
7 z kawałkiem jeszcze bym zrozumiał, ale 8? Za co? Niestety tej oceny nie potrafię zrozumieć.

ocenił(a) film na 6

Ale to nie był dokumentalny przecież...

użytkownik usunięty
Matrixiu

Nie szkodzi. Romanse i filmy akcji mogą być nierealne i oderwane od rzeczywistości, ale w filmie wojennym i historycznym realizm to najważniejsza kwestia. Każdy naród, każda wojna i bitwa miała swoją charakterystykę i dobre jej przedstawienie to cała frajda z oglądania takich filmów. Inna była rewolucja meksykańska, inna wojna stuletnia, a jeszcze inna wojna w Zatoce Perskiej. Nad Grunwaldem nie mogą latać F16...

ocenił(a) film na 8
Matrixiu

Popieram Matrixiu. To nie jest film dokumentalny. Powinniśmy własnie się nauczyć od amerykanów tego, że do kina nie idziemy uczyć się historii, ale żeby spojrzeć na świat z innej perspektywy. Zwracam jednak honory Lelkowi_2v. Ma rację, że nie powinno się wybielać postaci historycznych. Mimo to każdy może robić filmy o czym mu się podoba. Bo co im zakażemy? Jak ktoś chce poznać prawdziwą historię to sięgnie po źródła, a nie film fabularny.

ocenił(a) film na 8

Tu nie chodzi o Dokumentalny czy nie .. tu chodzi o cało kształt oglądałem ten film 5 razy i mam ochotę obejrzeć go po raz 6 , czemu ? Bo to świetny film ! Masz rację co do Zajcewa masz stu %-ową racje ale jeden argument zbija twoja dyskusje - to nie jest film dokumentalny ...

użytkownik usunięty
Prosiaczek_flmweb

Myślę, że wykazałem w poprzednim poście, że jednak nie zbija, ale mogę rozwinąć myśl. Wydaje mi się, że zależy, co kto oczekuje po filmie wojennym. Jeśli ktoś chce nawalanki, w której Wikingowie mogą nawet strzelać z kałasznikowów, to OK, ma do tego prawo. Ale moim zdaniem film O HISTORII musi jakoś tę historię pokazywać. Nie twierdzę, że bez żadnych błędów i przeinaczeń (niech mi ktoś pokaże jeden nie przekłamany amerykański film xD). Oczywiście, fabuła ma swoje prawa, można pewne rzeczy uprościć, pominąć, no ale bez przesady. Mówiąc "oddawać realia" nie mam na myśli sprawdzania wszystkich numerów pułków i dbania o takie sprawy, jak np. że jakiś generał był leworęczny czy miał źrenice w różnych kolorach. Chodzi mi to, żeby oddać "klimat", atmosferę czasu i miejsca akcji, pozwolić mi zatopić się w rzeczywistości historycznej, w której jest bohater. Wiedzieć, że jestem teraz w Związku Radzieckim w czasie bitwy stalingradzkiej, a nie nie wiadomo gdzie i kiedy. A tego w tym filmie jak na lekarstwo.

użytkownik usunięty
Prosiaczek_flmweb

Aha, przyszła mi do głowy jeszcze taka refleksja. "Szeregowiec Ryan" i "Helikopter w ogniu" też nie są filmami dokumentalnymi, ale znakomicie przedstawiają miejsce i czas akcji oraz koloryt epoki, pozwalając wejść w skórę bohaterów. A "Wróg u bram" to po prostu jakaś bajka, nimi mówi o ZSRR i froncie wschodnim, ale w rzeczywistości akcja rozgrywa się chyba w kosmosie. Myślę, że to film MEGA przereklamowany, przez co zyskał w kulturze masowej status "must see" i teraz większość ludzi wystawia mu wysokie oceny nawet nie zastanawiając się nad tym.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones