na poczatek..........
pocztek filmu :) - znakomita batalistyka ! widz jest - podobnie jak głowny bohater - wrzucony w wir wojnny - te obraz bitwy na ulicach robi wrazenie :) pokazan równiez w skrócie działalność "czerwonych" - pokazuje okropnośc i bezsens wojny. Czuje sie to niemal jak w szeregowcu...
Film jest ciekawie skonstruowany. I tak mamy w filmie ukazaną bitwę, która zadecydowała o losach drugiej wojny światowej, mamy także wątek miłosny, no i wreszcie mamy pojedynek dwóch snajperów.
Wojna ukazana została w sposób prawdziwy (czytaj: krew, pot i śmierć). Rozmach filmu jest ogromny i wszelkie wybuchy, naloty...
Trudno nazwać go bardzo dobrym jak na film wojenny-bardziej przemawia do mnie typ O jeden most za daleko. Ów...zawiódł mnie, po świetnym przecież początku. Spodziewałam się czegoś wyższych lotów...i ta scena miłosna....nie przemówiło to do mnie.
Spodziewałam się nieco innego rodzaju pojedynku: Koenig- Zajcew,...
Film wojenny, jak film wojenny - co prawda dużo ciekawszy od mdłego i nijakiego "Szeregowca Ryana", ale to zawsze film wojenny. Wiele zawdzięcza głównej roli wspaniale 'estetyczego' Jude'a Law, który jako Słowianin jest nie do pobicia (pamiętacie "Melodię z sąsiedniego pokoju", czy coś w tym stylu?). Bardzo wiele...
nie przepadam za wojennymi filmami ale musze przyznac ze ten zrobil na mnie wrazenie. jest bardzo realistyczny, poza tym ma swietne zdjecia
Lubię filmy wojenne choć nie wszystkie o tej tematyce mi sie podobają na szczęście tego filmu to nie dotyczy. Fajna historia, udane połączenie prwady i fikcji ( postać Wasilija jest prawdziwa natomiast nie jest pewne czy istniał Koening ). Patrząc na grę Rachel Weisz miałam wrażenie, że widzę zupełnie inną osobę niż w...
więcejŚwietny film przedchwilką skączyłem oglądać ;] bardzo dokrztałcający :) warto wiedzieć że karabin Wasilijego Zajcewa znajduje sie w Stalingradzkim muzeum !! ;] i jest symbolem zwycięstwa nad Naźistowskimi najeźcami :)
spokojnie można sobie ten film obejrzeć. jakiejś wielkiej straty nie bedzie jeśli go nie obejrzymy jednak jeśli sie ktoś zdecyduje nie bedzie miał specjalnie powodów do narzekań,,,,, :-)niezłe sceny ze snajperem... ;-)
Podczas gdy telewizja zalewa nas ciągle przejedzonym już "Szeregowcem Ryanem", "Wróg u bram" jest filmem ukazującym wojnę trochę inaczej. Bitwa o Stalingrad pokazana z perspektywy Niemców i Rosjan, dzięki czemu poznajemy myslenie, uczucia obu wrogich sobie stron. Bardzo dobra rola Juda Lawa i genialna Eda Harrisa,...
po filmie wysypało sie na serwrach gier fpp Vasilijów Zajcewów :)
Bardzo dobry film ,swietnie zrealizowany ,trzyma w napięciu.
Snjperzy w II wojnie swiatowej to była faktycznie elita i sposób w jaki poazano ich w filmie naprawde nie odbiegał od rzeczywistosci.
(ed harris)
ja dla mnie zbyt zamerykanizowany film... film przedstawiony tak jak tę bitwę wyobrażali sobie Amerykanie, mozna było zrobić to lepiej...
Po prostu dobry film, widac ze zrobiono wszystko, by nie wyszedl kolejny patetyczny gniot - np. zrezygnowano ze standardowego happy endu, bardzo odpowiednie zakonczenie. Niektore ujecia zasluguja na szczegolna uwage, np. radzieckiej fabryki czy tez zniszczonej stacji kolejowej. Muzyka buduje odpowiedni nastroj....
Film bardzo dobry, szczególnie dzięki grze Jude`a Law`a i Eda Harrisa. W pewnym momencie ci dwaj główni bohaterowie zapominaja o tym że są tylko drobnymi elementami olbrzymiej machiny wojennej. Wojna staje się okazją do ich osobistych porachunków. Całkowicie zajęci są walką między sobą - rozgrywką która tak czy owak...
więcejMiał to być europejski odpowiednik "Szeregowca Ryana", tylko bez naiwnych wstawek amerykańskich i o wiele ciekawszą fabułą. No nie udało się. Przede wszystkim film stracił, bo zdjęcia były o wiele gorsze. Nie było tak dynamicznej kamery i nie było wrażenia uczestnictwa w akcji. Cały ten pojedynek mimo że dość ciekawy,...
więcejJest to film opowiadający o prawdziwej męskiej rywalizacji w jadnym z najtrudniejszych zawodów na świacie jakim jest snajper. Poza tym wspaniale przedstawione zostały realia atakowanego Stalingradu podczas II wojny światowej. Film ten napewno wpisze się do kanonu filmów o tematyce wojennej.
Zapewne najdroższy film europejski w dziejach: Jean-Jacques Annaud o bitwie staliningradzkiej; z międzynarodową obsadą i wielkim rozmachem, choć istota fabuły dość kameralna - pojedynek dwóch snajperów, radzieckiego i niemieckiego (Ed Harris wręcz wspaniały). Czy jednak wolno sprowadzać historię do westernowego...